sobota, 21 maja 2022

Jabłka w staropolskiej kuchni

Obierająca jabłka (1762).

Jabłka
(Encyklopedia Staropolska Zygmunta Glogera)

Prawdopodobnie kwaszenie jabłek leśnych na zimę sięga w Polsce czasów przedhistorycznych, a przetrwało do czasów naszych w zwyczaju starych gospodyń dodawania takich jabłek do kwaszonej na zimę kapusty. Szczepienie drzew owocowych zaprowadzili u nas w dobie piastowskiej zakonnicy, przybywający z Zachodu. Długosz, który, pisząc swoje dzieje w XV-ym w., czerpał do nich wiadomości z najstarszych roczników klasztornych, wspomina, że pierwszym opatem klasztoru Lubińskiego w r. 1175 był Florenty, „od którego i jego braci, z Porty do Polski przybyłych i w rzeczonym klasztorze osadzonych, pochodzi i nazwisko swoje bierze gatunek jabłek, które oni z sobą do Polski przywieźli, a które od klasztoru Porty, skąd pochodziły, nazwane Daport, rozmnożyły się u nas i dotąd jeszcze je hodują.” Marcin z Urzędowa wspomina w XVI w. „jabłka rajskie.” Od owych czasów do w. XIX spotykamy następujące nazwy różnych gatunków jabłek: Winniczki, Windyczki, Balsamki, Jastonki, Cyganki, Wierzbówki, Maryjki, Pierzgnięta, Świętojańskie, Rzepne, Mucjany, Lautule, Sorby, Zory, Szklanki, Bursztówki, Wanatki, Szczecinki, Renetki, Kalwile, Cytrynki i wiele innych. Z jabłek robiono po wielu domach szlacheckich napój, zwany jabłecznikiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Złoty Kodeks Pułtuski

Pierwsza strona okładki Kodeksu Pułtuskiego  (Codex aureus pultoviensis) z lat 80 XI wieku. Źródło Złoty kodeks pułtuski (łac. Codex aureus...