środa, 22 października 2025

Kontrowersje - "Księgi Jakubowe"

Jakub Frank.


Kontrowersje - "Księgi Jakubowe"

Kiedy pojawiły się "Księgi Jakubowe" Olgi Tokarczuk to zainteresowany tematem kupiłem, przeczytałem .... a potem odłożyłem na półkę do zapomnienia. Dlaczego? Jako literatura "Księgi" to naprawdę nic wielkiego, ale ... de gustibus . Nobla bym za to nie dał. Rozumiem że komuś może się to podobać. Zraziło mnie jednak drastyczne przekłamanie historii jakiego Tokarczukowa dopuściła się w tej książce. Postawiła ruch Jakuba Franka na de facto zmyślonym tle, co gorsza zmyślonym pod jawnie podsuwaną tezę że to Polacy byli winni katastrofalnej biedzie i zacofaniu żydowskich mas w Rzeczypospolitej. Jak to było naprawdę? Owszem, frankiści byli masowym ruchem jawnego buntu części Żydów .... ale przeciwko im własnym elitom. To jest ta część historii Żydów w Polsce, którą faktycznie wyrzucono ze współczesnych narracji. W dużym skrócie - rabiniczne elity żydowskich kahałów w miarę gwałtownego wzrostu żydowskiej populacji w Królestwie Polskim faktycznie przejęły całkowitą kontrolę nad własnymi gminami. Niestety kapitalnie ułatwiła im to wyjątkowo szeroka autonomia przyznawana przez naszych królów oraz ich niechęć do mieszania się w wewnętrzne konflikty Żydów. Skutek był taki, że masy żydowskie z pokolenia na pokolenie poddane były coraz gorszemu uciskowi .... ale ze strony własnych elit, a nie jak to sugeruje Tokarczuk przez Polaków. Gmin, zwłaszcza wiejskie, zwłaszcza w centralnej i wschodniej Polsce stopniowo całkowicie zamknęły się i pogrążyły w stagnacji kulturowej oraz gospodarczej. Ich zacofanie w pierwszej połowie XVIII wieku było już wręcz tragiczne. Opozycję wobec otaczającego świata dodatkowo wzmagał podkręcany przez rabinów obskurancki fanatyzm. Wszystkich nie dało się jednak sterroryzować i ogłupić. Część Żydów widziała, że wokół ludzie żyją inaczej. Widzieli też to, że część ich własnych pobratymców, niewielka ale widoczna ... też żyje inaczej. Chcieli coś zmienić i w rozpaczliwej kontestacji czekali tylko na przywódcę. Właśnie te nastroje, ten narastający oddolny protest wykorzystał dla własnych celów Jakub Frank. Nie udało się i większość Żydów w Rzeczypospolitej pozostała zamkniętymi na rzeczywistość ortodoksami, w swojej masie biednymi, społecznie upośledzonymi i beznadziejnie zacofanymi. Nikomu poza sobą jednak nie szkodzili, a dzisiaj albo w ogóle wyciera się ich z historii, albo całkowicie się ją przekłamuje, jak to zrobiła w swojej książce Tokarczuk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Urodzeni według Glogera

Szlachta Rzeczypospolitej w 2 połowie XVI wieku. Według Jana Matejki wygenerował Gemini. Urodzeni (Encyklopedia Staropolska Z. Glogera)/  Ty...