Rysunek płyty nagrobnej księcia Przemysława Ścinawskiego. Wokół postaci napis: "Wszystko, co Bóg i natura dały Polakom najlepszego, najwznioślejszego, było udziałem księcia Przemka ("Que dedit in donis Deus et natura Polonis * Summis aut pronis * Ducis erant Premeconis").
Przemko (Przemysł) ścinawski (żagański) (ur. między 1265 a 1271, zm. 26 lutego 1289) – książę żagański (1278-1284) i ścinawski (1284-1289). Najmłodszy syn księcia głogowskiego Konrada I i Salomei (córki księcia wielkopolskiego Władysława Odonica). Po śmierci ojca (1273 lub 1274) pod opieką brata Henryka III głogowskiego. Dopiero w 1278 otrzymał dzielnicę żagańską (z Żaganiem, Szprotawą i Nowogrodem Bobrzańskim). Już około 1281 znalazł się w zależności lennej od Henryka IV Probusa. Na skutek nacisków księcia wrocławskiego Henryka IV Probusa w 1284 wymienił się ze swoim bratem Konradem II Garbatym na Ścinawę (Probus wolał mieć u swych granic księcia bardziej uległego). Przemko, podobnie jak jego brat Henryk III, był wiernym wykonawcą polityki Probusa, popierając go we wszystkich ważniejszych przedsięwzięciach, także w konflikcie z biskupem wrocławskim Tomaszem. Kiedy Henryk IV Probus podjął działania zmierzające do opanowania Krakowa po śmierci Leszka Czarnego w 1288, nie mogło tam zabraknąć księcia ścinawskiego. Przemko zginął podczas wyprawy w bitwie pod Siewierzem, między siłami koalicji Bolesława II, księcia Płocka i Władysława Łokietka a siłami Henryka Probusa. Data bitwy podana w kronice Jana Długosza to 26 lutego 1290, jednak bardziej prawdopodobna wydaje się data 26 lutego 1289, podawana przez inne źródła. O śmierci Przemka informują nas w niezwykle barwnym opisie: Nagrobków książąt śląskich i Kroniki książąt polskich. Według tych relacji nie była to zwykła śmierć podczas zamieszania bitewnego, lecz księcia już po wzięciu do niewoli miano obedrzeć ze zbroi i dobić.
Klucza do interpretacji zapisu obu źródeł, a zwłaszcza pierwotnych Nagrobków należy szukać w ich pochodzeniu. Nagrobki książąt śląskich powstały w klasztorze cysterskim w Lubiążu i tutaj prawdopodobnie leży główna przyczyna dramatycznego opisu końca młodego księcia. Trzeba było po prostu znaleźć uzasadnienie wrogości i późniejszych walk książąt głogowskich z Władysławem Łokietkiem w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych XIII wieku i na początku wieku następnego. Zresztą niby dlaczego Bolko, książę Opola, również wzięty do niewoli w tej samej bitwie, miał być traktowany inaczej. Linia Piastów głogowskich była ściśle powiązana z klasztorem lubiąskim. To właśnie w Lubiążu książę ściniawski został pochowany, to właśnie temu klasztorowi udając się na tę wyprawę zapisał dwie wsie – Łososzkowice (obecnie Łososiowice) i Żyrków (Żerków w powiecie wołowskim), co miało mu zapewnić pamięć i poparcie cystersów.
W kilkanaście lat po śmierci Przemka pod Siewierzem powstała w Lubiążu doskonałej roboty płyta nagrobna, której napis Wszystko, co Bóg i natura dały Polakom najlepszego, najwznioślejszego, było udziałem księcia Przemka ("Que dedit in donis Deus et natura Polonis * Summis aut pronis * Ducis erant Premeconis") z pewnością wpłynął na wyobraźnię mieszkających tam zakonników. Książę Ścinawy zginął więc prawdopodobnie podczas zamieszenia bitewnego, możliwe że w niejasnych okolicznościach. Wątpliwe jest, aby Władysław Łokietek i Bolesław II, czy też ich rycerze mieli zamordować z zimną krwią księcia Przemka. W przypadku jego pojmania zdecydowaliby się raczej na zarobek przy wykupie jeńca pochodzącego z książęcej dynastii, nie narażając się przy tym na zemstę rodową. W polityce Henryka III głogowskiego względem Łokietka nie widać też specjalnych znaków wrogości cechujących władcę Głogowa choćby na linii stosunków z Henrykiem V Brzuchatym. Przemko ścinawski nigdy się nie ożenił i nie pozostawił następców, był mężnym rycerzem który poległ za sprawę zjednoczenia Polski i wiernym wasalem Henryka IV Probusa.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz